Archeologia

Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie

um zachpomMNiSW LOGOMKiDN LOGO

1250 AD – 1346 AD

Okres ten to czasy przeniesienia stałej stolicy księcia do Szczecina. Barnim I już w latach 30. XIII wieku coraz częściej bywał w Szczecinie, a w okresie 1235–1243 przeniósł się tu na stałe. Prawdopodobnie krótko po tej dacie wzniesiono nowy dwór książęcy, przypuszczalnie na miejscu starego, zbudowanego przez Warcisława I.

Pierwotnie zapewne był wzniesiony w konstrukcji szkieletowo-ramowej (to znaczy, że konstrukcję nośną stanowiły pionowe i poziome belki drewniane), co można wnosić z braku murowanych fundamentów oraz z obecności licznych odłamków cegieł odkrytych w nawarstwieniach z tego okresu, a stanowiących wypełnienie ścian. Koniec fazy wyznacza podjęcie budowy zamku gotyckiego przez Barnima III w 1346 roku.

Odpad tokarski. Obróbka drewna metodą toczenia zalicza się do najstarszych rzemiosł średniowiecznych. Toczenie talerzy, misek i kubków czasem przypisuje się wykwalifikowanym wytwórcom, dysponującym tokarką z napędem ręcznym, lub bardziej zaawansowaną – z napędem nożnym. Istnieje również opinia, że tokarka była jednym z pierwszych wymyślonych przez człowieka urządzeń do mechanicznej obróbki drewna, o stosunkowo prostej konstrukcji – z zaledwie kilku różnej grubości beleczek połączonych wzajemnie systemem kołków i klinów, stosowanym powszechnie. Jak dotąd, podczas prac wykopaliskowych w Szczecinie nie natrafiono na jednoznaczne ślady pracowni tokarskiej. Znane są natomiast pojedyncze odpady powstałe podczas wytaczania naczyń z klocków drewna, tzw. odpady tokarskie, które mają różne kształty w zależności od wytwarzanego przedmiotu. Ich obecność na Wzgórzu Zamkowym pozwala domyślać się istnienia pracowni zaspokajającej, być może, potrzeby dworu książęcego.

Odpad tokarski. Obróbka drewna metodą toczenia zalicza się do najstarszych rzemiosł średniowiecznych. Toczenie talerzy, misek i kubków czasem przypisuje się wykwalifikowanym wytwórcom, dysponującym tokarką z napędem ręcznym, lub bardziej zaawansowaną – z napędem nożnym. Istnieje również opinia, że tokarka była jednym z pierwszych wymyślonych przez człowieka urządzeń do mechanicznej obróbki drewna, o stosunkowo prostej konstrukcji – z zaledwie kilku różnej grubości beleczek połączonych wzajemnie systemem kołków i klinów, stosowanym powszechnie. Jak dotąd, podczas prac wykopaliskowych w Szczecinie nie natrafiono na jednoznaczne ślady pracowni tokarskiej. Znane są natomiast pojedyncze odpady powstałe podczas wytaczania naczyń z klocków drewna, tzw. odpady tokarskie, które mają różne kształty w zależności od wytwarzanego przedmiotu. Ich obecność na Wzgórzu Zamkowym pozwala domyślać się istnienia pracowni zaspokajającej, być może, potrzeby dworu książęcego.

Miska drewniana toczona od wewnątrz i ociosana od strony zewnętrznej  Miski tego typu były wytaczane z klocka w kształcie półkuli, wstępnie ociosanego siekierką lub ośnikiem. Formowanie naczynia rozpoczynało się od zewnątrz – pośrodku formowano dno poprzez wycięcie odpowiedniej szerokości pasa, a następnie po obu jego stronach mniejszymi zacięciami ścinano drewno, modelując ścianki miski. Tak przygotowany klocek był umieszczany następnie na tokarce i metodą toczenia kształtowano wnętrze miski przybierającej postać odcinka kuli. Głębokość naczynia zależała od wielkości kawałka drewna przygotowanego do produkcji. Wstępne ociosywanie ścianek zewnętrznych znacznie przyspieszało proces wytwarzania, nie obniżając jakości misek, którą przewyższały nawet naczynia toczone dwustronnie. Największą popularność miski toczone jednostronnie zyskały w okresie napływu osadników niemieckich w związku z lokacjami na prawie niemieckim. W miastach hanzeatyckich spotykane są powszechnie.

Miska drewniana toczona od wewnątrz i ociosana od strony zewnętrznej  Miski tego typu były wytaczane z klocka w kształcie półkuli, wstępnie ociosanego siekierką lub ośnikiem. Formowanie naczynia rozpoczynało się od zewnątrz – pośrodku formowano dno poprzez wycięcie odpowiedniej szerokości pasa, a następnie po obu jego stronach mniejszymi zacięciami ścinano drewno, modelując ścianki miski. Tak przygotowany klocek był umieszczany następnie na tokarce i metodą toczenia kształtowano wnętrze miski przybierającej postać odcinka kuli. Głębokość naczynia zależała od wielkości kawałka drewna przygotowanego do produkcji. Wstępne ociosywanie ścianek zewnętrznych znacznie przyspieszało proces wytwarzania, nie obniżając jakości misek, którą przewyższały nawet naczynia toczone dwustronnie. Największą popularność miski toczone jednostronnie zyskały w okresie napływu osadników niemieckich w związku z lokacjami na prawie niemieckim. W miastach hanzeatyckich spotykane są powszechnie.

Miska drewniana toczona od wewnątrz i ociosywana po stronie zewnętrznej  Miska w kształcie odcinka kuli wyróżnia się bardzo starannym opracowaniem powierzchni zewnętrznej i wewnętrznej. Na dnie zachował się charakterystyczny ślad po zaczepie tokarskim, zwanym też niekiedy kłem. Tego typu naczynia cieszyły się dużą popularnością przez ponad 250 lat, począwszy od około połowy XIII stulecia. Miski tak wykonywane wywodziły się z terenów północnych Niemiec. Rozpowszechniły się stosunkowo szybko, w miarę postępu procesów kolonizacyjnych i w związku z lokowaniem miast na prawie niemieckim.

Miska drewniana toczona od wewnątrz i ociosywana po stronie zewnętrznej  Miska w kształcie odcinka kuli wyróżnia się bardzo starannym opracowaniem powierzchni zewnętrznej i wewnętrznej. Na dnie zachował się charakterystyczny ślad po zaczepie tokarskim, zwanym też niekiedy kłem. Tego typu naczynia cieszyły się dużą popularnością przez ponad 250 lat, począwszy od około połowy XIII stulecia. Miski tak wykonywane wywodziły się z terenów północnych Niemiec. Rozpowszechniły się stosunkowo szybko, w miarę postępu procesów kolonizacyjnych i w związku z lokowaniem miast na prawie niemieckim.

Drewniana miseczka klepkowa. Na standardowe wyposażenie średniowiecznych gospodarstw domowych składały się różnorodne naczynia zbudowane z różnej wielkości klepek, pełniące funkcję  pojemników do przechowywania artykułów płynnych i sypkich oraz naczyń stołowych, a także opakowań. Miseczki klepkowe są zazwyczaj wykonane bardzo starannie, wygładzone z obu stron. W każdym przypadku strona wewnętrzna jest lekko wklęsła, zewnętrzna zaś nieco wypukła. Na niektórych można zauważyć ślady substancji uszczelniającej – dziegciu. Do łączenia klepek misek stosowano obręcze z surowców organicznych, w tym z wikliny. Dno osadzano w specjalnym wycięciu po wewnętrznej stronie klepek, zwanym wątorem. Te bardzo funkcjonalne naczynia były użytkowane na terenie całej Europy od przynajmniej XI do końca XV stulecia.

Drewniana miseczka klepkowa. Na standardowe wyposażenie średniowiecznych gospodarstw domowych składały się różnorodne naczynia zbudowane z różnej wielkości klepek, pełniące funkcję  pojemników do przechowywania artykułów płynnych i sypkich oraz naczyń stołowych, a także opakowań. Miseczki klepkowe są zazwyczaj wykonane bardzo starannie, wygładzone z obu stron. W każdym przypadku strona wewnętrzna jest lekko wklęsła, zewnętrzna zaś nieco wypukła. Na niektórych można zauważyć ślady substancji uszczelniającej – dziegciu. Do łączenia klepek misek stosowano obręcze z surowców organicznych, w tym z wikliny. Dno osadzano w specjalnym wycięciu po wewnętrznej stronie klepek, zwanym wątorem. Te bardzo funkcjonalne naczynia były użytkowane na terenie całej Europy od przynajmniej XI do końca XV stulecia.

Gwóźdź żelazny z owalną główką i czworobocznym trzpieniem. Gwoździe tworzą najliczniejszy zbiór przedmiotów żelaznych odkrytych w nawarstwieniach związanych z funkcjonowaniem zamku. Prezentowany okaz należy do grupy gwoździ z główką z każdej strony wykraczającej poza trzpień. Ich długość z reguły nie przekracza 5 centymetrów. Odkuwano je w specjalnych gwoździownicach. Służyły do łączenia elementów drewnianych lub mieszanych, np. drewniano-metalowych.

Gwóźdź żelazny z owalną główką i czworobocznym trzpieniem. Gwoździe tworzą najliczniejszy zbiór przedmiotów żelaznych odkrytych w nawarstwieniach związanych z funkcjonowaniem zamku. Prezentowany okaz należy do grupy gwoździ z główką z każdej strony wykraczającej poza trzpień. Ich długość z reguły nie przekracza 5 centymetrów. Odkuwano je w specjalnych gwoździownicach. Służyły do łączenia elementów drewnianych lub mieszanych, np. drewniano-metalowych.

Grot bełtu o kwadratowym przekroju liścia. Żelazne groty z kwadratowym w przekroju liściem i kolistą tuleją stanowiły zakończenie bełtów – pocisków przypominających strzały, których używano do strzelania z kuszy. Bełty składające się z żelaznego grotu, drewnianego promienia i niekiedy też lotki korygującej tor lotu były krótsze od strzał, a ich siła rażenia zależała od rodzaju kuszy, siły naciągu, a także od masy samego bełtu. Ten typ uzbrojenia z upowszechnił się w średniowieczu na rozległych obszarach europejskich za wyjątkiem Rusi. W Szczecinie podobne groty znaleziono podczas wykopalisk na Wzgórzu Zamkowym oraz na Podzamczu.

Grot bełtu o kwadratowym przekroju liścia. Żelazne groty z kwadratowym w przekroju liściem i kolistą tuleją stanowiły zakończenie bełtów – pocisków przypominających strzały, których używano do strzelania z kuszy. Bełty składające się z żelaznego grotu, drewnianego promienia i niekiedy też lotki korygującej tor lotu były krótsze od strzał, a ich siła rażenia zależała od rodzaju kuszy, siły naciągu, a także od masy samego bełtu. Ten typ uzbrojenia z upowszechnił się w średniowieczu na rozległych obszarach europejskich za wyjątkiem Rusi. W Szczecinie podobne groty znaleziono podczas wykopalisk na Wzgórzu Zamkowym oraz na Podzamczu.

Grot bełtu z czworobocznym w przekroju, długim liściem i długą tuleją. Bełty – pociski kuszy – różniły się między sobą długością promienia, obecnością lub brakiem lotki oraz wielkością żelaznego grotu. Obecność różnych typów grotów w nawarstwieniach związanych z funkcjonowaniem zamku książęcego świadczy nie tylko o zróżnicowaniu miotanych pocisków, lecz także rodzajach kuszy. W europejskich armiach kusznicy przetrwali do końca średniowiecza, do czasów wynalezienia i upowszechnienia się broni palnej, skutecznie wypierającej dotychczasowe uzbrojenie.

Grot bełtu z czworobocznym w przekroju, długim liściem i długą tuleją. Bełty – pociski kuszy – różniły się między sobą długością promienia, obecnością lub brakiem lotki oraz wielkością żelaznego grotu. Obecność różnych typów grotów w nawarstwieniach związanych z funkcjonowaniem zamku książęcego świadczy nie tylko o zróżnicowaniu miotanych pocisków, lecz także rodzajach kuszy. W europejskich armiach kusznicy przetrwali do końca średniowiecza, do czasów wynalezienia i upowszechnienia się broni palnej, skutecznie wypierającej dotychczasowe uzbrojenie.

Osełka. Terminem „osełka” określa się przedmioty wykonane z surowców skalnych, charakteryzujące się oszlifowaniem przynajmniej jednej z powierzchni, przeznaczone do ostrzenia narzędzi metalowych, kościanych i rogowych, a także do wygładzania innych przedmiotów z różnych surowców, na przykład skóry, poroża czy drewna. Osełką mógł być praktycznie każdy fragment skały o odpowiedniej wytrzymałości na zdzieranie. Kształt i wielkość były determinowane bieżącymi potrzebami użytkownika i dostępnością stosownego surowca skalnego. Ta osełka pierwotnie miała kształt prostopadłościanu. W trakcie użytkowania uległa zniszczeniu – widoczne jest miejsce odłamania.

Osełka. Terminem „osełka” określa się przedmioty wykonane z surowców skalnych, charakteryzujące się oszlifowaniem przynajmniej jednej z powierzchni, przeznaczone do ostrzenia narzędzi metalowych, kościanych i rogowych, a także do wygładzania innych przedmiotów z różnych surowców, na przykład skóry, poroża czy drewna. Osełką mógł być praktycznie każdy fragment skały o odpowiedniej wytrzymałości na zdzieranie. Kształt i wielkość były determinowane bieżącymi potrzebami użytkownika i dostępnością stosownego surowca skalnego. Ta osełka pierwotnie miała kształt prostopadłościanu. W trakcie użytkowania uległa zniszczeniu – widoczne jest miejsce odłamania.

Osełka z otworem. Na tle osełek o wyraźnie użytkowym charakterze wyróżniają się niewielkie, starannie oszlifowane przedmioty zaliczane do grupy tzw. osełek sztabkowatych. Ich cechą charakterystyczną, oprócz wspomnianego wyżej bardzo starannego wykonania, jest niewielki otwór nawiercany na jednym z końców, służący do przeciągania rzemyka lub sznurka. Przedmiotom tym przypisuje się różne funkcje. Mogły być używane do ostrzenia niewielkich i delikatnych przedmiotów, na przykład igieł lub końcówek szydeł. Niekiedy noszono je zawieszone na szyi bądź przy pasie w charakterze ozdobnych wisiorków czy zawieszek. Kluczowe znaczenie dla oceny ich funkcji ma surowiec, z jakiego zostały wykonane, odcinek czasu, w którym były użytkowane, oraz kontekst znalezienia. Osełki wykonane z fyllitu, odkryte na Wzgórzu Zamkowym i na Podzamczu w nawarstwieniach datowanych na IX–XI stulecie wraz z innymi, w charakterystyczny sposób zdobionymi przedmiotami, mogą świadczyć o związkach mieszkańców Szczecina z kulturą Skandynawii.

Osełka z otworem. Na tle osełek o wyraźnie użytkowym charakterze wyróżniają się niewielkie, starannie oszlifowane przedmioty zaliczane do grupy tzw. osełek sztabkowatych. Ich cechą charakterystyczną, oprócz wspomnianego wyżej bardzo starannego wykonania, jest niewielki otwór nawiercany na jednym z końców, służący do przeciągania rzemyka lub sznurka. Przedmiotom tym przypisuje się różne funkcje. Mogły być używane do ostrzenia niewielkich i delikatnych przedmiotów, na przykład igieł lub końcówek szydeł. Niekiedy noszono je zawieszone na szyi bądź przy pasie w charakterze ozdobnych wisiorków czy zawieszek. Kluczowe znaczenie dla oceny ich funkcji ma surowiec, z jakiego zostały wykonane, odcinek czasu, w którym były użytkowane, oraz kontekst znalezienia. Osełki wykonane z fyllitu, odkryte na Wzgórzu Zamkowym i na Podzamczu w nawarstwieniach datowanych na IX–XI stulecie wraz z innymi, w charakterystyczny sposób zdobionymi przedmiotami, mogą świadczyć o związkach mieszkańców Szczecina z kulturą Skandynawii.

Osełka. Ta osełka swoim kształtem nawiązuje do okazów z nawierconym otworem, uważanych niekiedy za zawieszki. Na jej powierzchni wyraźnie jednak są widoczne ślady pracy – zarysowania będące śladami po przesuwaniu żelaznego ostrza. Egzemplarz jest wyraźnie odłamany, tuż za nieco cieńszym końcem stanowiącym rodzaj uchwytu. Ze względu na wielkość wydaje się, że osełka służyła do ostrzenia małych narzędzi.

Osełka. Ta osełka swoim kształtem nawiązuje do okazów z nawierconym otworem, uważanych niekiedy za zawieszki. Na jej powierzchni wyraźnie jednak są widoczne ślady pracy – zarysowania będące śladami po przesuwaniu żelaznego ostrza. Egzemplarz jest wyraźnie odłamany, tuż za nieco cieńszym końcem stanowiącym rodzaj uchwytu. Ze względu na wielkość wydaje się, że osełka służyła do ostrzenia małych narzędzi.

Paciorek szklany. Paciorek dwusegmentowy (odcinkowy) o żółtej barwie, zawierający wkładkę ze złotej folii. Wykonany był najpewniej tzw. techniką wyciągania z rurki szklanej. Przewężenia między segmentami formowano, ściskając masę szklaną specjalnymi metalowymi szczypcami. Paciorki tego typu są często spotykane na stanowiskach archeologicznych, jednakże w niewielkiej liczbie. Datowanie tych paciorków szklanych jest bardzo trudne. Podobne egzemplarze występują od okresu rzymskiego po średniowiecze. Odpowiedniki paciorka ze Wzgórza Zamkowego z 1. połowy XIII wieku znamy też ze szczecińskiego Rynku Warzywnego i z innych wykopów z terenu suburbium.

Paciorek szklany. Paciorek dwusegmentowy (odcinkowy) o żółtej barwie, zawierający wkładkę ze złotej folii. Wykonany był najpewniej tzw. techniką wyciągania z rurki szklanej. Przewężenia między segmentami formowano, ściskając masę szklaną specjalnymi metalowymi szczypcami. Paciorki tego typu są często spotykane na stanowiskach archeologicznych, jednakże w niewielkiej liczbie. Datowanie tych paciorków szklanych jest bardzo trudne. Podobne egzemplarze występują od okresu rzymskiego po średniowiecze. Odpowiedniki paciorka ze Wzgórza Zamkowego z 1. połowy XIII wieku znamy też ze szczecińskiego Rynku Warzywnego i z innych wykopów z terenu suburbium.

Klucze. Eksponat składa się z dwóch jednakowych elementów wykonanych ze sztabek żelaznych z jednej strony zawiniętych w uszka, z drugiej rozklepanych do form płaskich blaszek. Elementy połączono ze sobą, nakładając jedno uszko na drugie. Być może są to formy „kluczy” otwierających nieskomplikowane zamki lub kłódki. Niemal identyczne przedmioty połączone małym kółeczkiem z kluczem piórowym znaleziono na terenie szczecińskiego suburbium.

Klucze. Eksponat składa się z dwóch jednakowych elementów wykonanych ze sztabek żelaznych z jednej strony zawiniętych w uszka, z drugiej rozklepanych do form płaskich blaszek. Elementy połączono ze sobą, nakładając jedno uszko na drugie. Być może są to formy „kluczy” otwierających nieskomplikowane zamki lub kłódki. Niemal identyczne przedmioty połączone małym kółeczkiem z kluczem piórowym znaleziono na terenie szczecińskiego suburbium.

Obrączka szklana. Kółko szklane o barwie brązowej. Znaleziska tego typu są interpretowane jako pierścionki, często jednak wskazuje się też na ich inne funkcje, na przykład jako naszywek na odzież lub nawet jako paciorków różańca. Formowano je, owijając wokół metalowego pręta cienką nitkę szklaną, którą następnie rozgrzewano i odpowiednio obracając, nadawano pożądany kształt. Inny sposób polegał na nabraniu na koniec metalowego pręta niewielkiej ilości masy szklanej, którą przebijano, rozgrzewano, osadzając głębiej na trzonku, a następnie przez energiczny ruch obrotowy uzyskiwano obrączkę. Szklane kółeczka były znajdowane również na terenie szczecińskiego Podzamcza już w nawarstwieniach z 1. ćwierci XIII wieku.

Obrączka szklana. Kółko szklane o barwie brązowej. Znaleziska tego typu są interpretowane jako pierścionki, często jednak wskazuje się też na ich inne funkcje, na przykład jako naszywek na odzież lub nawet jako paciorków różańca. Formowano je, owijając wokół metalowego pręta cienką nitkę szklaną, którą następnie rozgrzewano i odpowiednio obracając, nadawano pożądany kształt. Inny sposób polegał na nabraniu na koniec metalowego pręta niewielkiej ilości masy szklanej, którą przebijano, rozgrzewano, osadzając głębiej na trzonku, a następnie przez energiczny ruch obrotowy uzyskiwano obrączkę. Szklane kółeczka były znajdowane również na terenie szczecińskiego Podzamcza już w nawarstwieniach z 1. ćwierci XIII wieku.

Paciorek szklany. Paciorek o kształcie kulistym – część kolii. Został wykonany z nieprzezroczystego fioletowego szkła, w które wtopiono wstęgę żółtego szkliwa. Paciorki były wykonywane różnymi metodami. Najczęściej stosowano tzw. technikę nawijania. Formowanie paciorka tą metodą polega na wyciągnięciu z tygla rozgrzanej masy szklanej i nawinięciu jej na pręt metalowy szybkim ruchem obrotowym. Średnica kanalika paciorka jest równa grubości pręta. W Szczecinie paciorki kuliste występowały już w najstarszych etapach zagospodarowania centralnej części wczesnośredniowiecznego miasta w 2. dekadzie X wieku. Ponownie pojawiły się w warstwach z XII wieku i 1. połowy XIII wieku.

Paciorek szklany. Paciorek o kształcie kulistym – część kolii. Został wykonany z nieprzezroczystego fioletowego szkła, w które wtopiono wstęgę żółtego szkliwa. Paciorki były wykonywane różnymi metodami. Najczęściej stosowano tzw. technikę nawijania. Formowanie paciorka tą metodą polega na wyciągnięciu z tygla rozgrzanej masy szklanej i nawinięciu jej na pręt metalowy szybkim ruchem obrotowym. Średnica kanalika paciorka jest równa grubości pręta. W Szczecinie paciorki kuliste występowały już w najstarszych etapach zagospodarowania centralnej części wczesnośredniowiecznego miasta w 2. dekadzie X wieku. Ponownie pojawiły się w warstwach z XII wieku i 1. połowy XIII wieku.

Dno miski klepkowej. Zostało wykonane z jednego kawałka drewna. Ma prosto ścięte brzegi, co wskazuje, że było osadzone w wątorze o prostokątnym przekroju (rowek wycięty w klepkach służący do osadzenia dna). Miseczki klepkowe miały kształt odwróconego stożka. Sądząc z niewielkich rozmiarów miseczek – czarek  znalezionych na zamku, można wnosić, że służyły do picia. Były w powszechnym użyciu na terenie całej Europy od XII do XV wieku, na co wskazują liczne znaleziska archeologiczne.

Dno miski klepkowej. Zostało wykonane z jednego kawałka drewna. Ma prosto ścięte brzegi, co wskazuje, że było osadzone w wątorze o prostokątnym przekroju (rowek wycięty w klepkach służący do osadzenia dna). Miseczki klepkowe miały kształt odwróconego stożka. Sądząc z niewielkich rozmiarów miseczek – czarek  znalezionych na zamku, można wnosić, że służyły do picia. Były w powszechnym użyciu na terenie całej Europy od XII do XV wieku, na co wskazują liczne znaleziska archeologiczne.

Miska drewniana. Należy do grupy naczyń toczonych jednostronnie, wewnętrznie o kształcie okrągłym. Ma wnętrze bardzo starannie wytoczone, a spód efektownie ociosany. Ten typ naczynia występuje powszechnie w miastach lokowanych na prawie niemieckim. Miski toczone jednostronnie produkowano nieprzerwanie przez mniej więcej 250 lat od połowy XIII wieku aż do XVI wieku. Były znakomitym uzupełnieniem zastawy ceramicznej stołowej.

Miska drewniana. Należy do grupy naczyń toczonych jednostronnie, wewnętrznie o kształcie okrągłym. Ma wnętrze bardzo starannie wytoczone, a spód efektownie ociosany. Ten typ naczynia występuje powszechnie w miastach lokowanych na prawie niemieckim. Miski toczone jednostronnie produkowano nieprzerwanie przez mniej więcej 250 lat od połowy XIII wieku aż do XVI wieku. Były znakomitym uzupełnieniem zastawy ceramicznej stołowej.

Nóż żelazny. Przednia część jego tylca (tylec do tępa część głowni noża – przeciwstawna do ostrza) jest skośnie ścięta, tylna prosta, a trzpień do osadzania trzonka dwustronnie wyodrębniony. Archeolodzy, opisując zabytki, zwracają uwagę na szczegółowy opis ich ukształtowania, gdyż zmienność wyróżnionych cech jest podstawą do określania chronologii. Tego typu noże są w Szczecinie niezmiernie rzadko spotykane. Na Wzgórzu Zamkowym znaleziono zaledwie trzy takie egzemplarze. Najstarsze pochodzą z warstwy z 2 połowy XI wieku. Ten egzemplarz został znaleziony w warstwie datowanej na 1. połowę – początek 2. połowy XIII wieku. Noże są podstawowymi narzędziami wielofunkcyjnymi wykorzystywanymi zarówno w gospodarstwach domowych, jak i warsztatach rzemieślniczych.

Nóż żelazny. Przednia część jego tylca (tylec do tępa część głowni noża – przeciwstawna do ostrza) jest skośnie ścięta, tylna prosta, a trzpień do osadzania trzonka dwustronnie wyodrębniony. Archeolodzy, opisując zabytki, zwracają uwagę na szczegółowy opis ich ukształtowania, gdyż zmienność wyróżnionych cech jest podstawą do określania chronologii. Tego typu noże są w Szczecinie niezmiernie rzadko spotykane. Na Wzgórzu Zamkowym znaleziono zaledwie trzy takie egzemplarze. Najstarsze pochodzą z warstwy z 2 połowy XI wieku. Ten egzemplarz został znaleziony w warstwie datowanej na 1. połowę – początek 2. połowy XIII wieku. Noże są podstawowymi narzędziami wielofunkcyjnymi wykorzystywanymi zarówno w gospodarstwach domowych, jak i warsztatach rzemieślniczych.

Nóż żelazny. Ten eksponat należy do typu noży o głowni ostro zakończonej, powstałej w wyniku trójkątnie zbiegającego się ostrza i tylca. Trzpień jest dwustronnie wyodrębniony, ostro – pod kątem prostym od strony tylca – i łagodnie od strony ostrza. Na Wzgórzu Zamkowym takie noże stanowią niewielki odsetek i występują w warstwach o znacznej rozpiętości chronologicznej. Noże były mocowane  w drewnianych, rzadziej rogowych i kościanych oprawkach, wzmacnianych na końcach obrączkami wykonanymi z poroża, blachy lub drutu.

Nóż żelazny. Ten eksponat należy do typu noży o głowni ostro zakończonej, powstałej w wyniku trójkątnie zbiegającego się ostrza i tylca. Trzpień jest dwustronnie wyodrębniony, ostro – pod kątem prostym od strony tylca – i łagodnie od strony ostrza. Na Wzgórzu Zamkowym takie noże stanowią niewielki odsetek i występują w warstwach o znacznej rozpiętości chronologicznej. Noże były mocowane  w drewnianych, rzadziej rogowych i kościanych oprawkach, wzmacnianych na końcach obrączkami wykonanymi z poroża, blachy lub drutu.

Nóż żelazny. Eksponat należy do typu noży o głowni ostro zakończonej, powstałej w wyniku trójkątnie zbiegającego się ostrza i tylca. Trzpień jest dwustronnie wyodrębniony, łagodnie zarówno od strony tylca, jak i ostrza. Na Wzgórzu Zamkowym w tym typie mieści się niewielki odsetek noży i występują one w warstwach o znacznej rozpiętości chronologicznej. Noże były mocowane w drewnianych, rzadziej rogowych i kościanych oprawkach, wzmacnianych na końcach obrączkami wykonanymi z poroża, blachy lub drutu. Są podstawowym narzędziem wielofunkcyjnym wykorzystywanym w gospodarstwie domowym i warsztatach produkcyjnych. Jest to zazwyczaj najliczniejsza kategoria zabytków.

Nóż żelazny. Eksponat należy do typu noży o głowni ostro zakończonej, powstałej w wyniku trójkątnie zbiegającego się ostrza i tylca. Trzpień jest dwustronnie wyodrębniony, łagodnie zarówno od strony tylca, jak i ostrza. Na Wzgórzu Zamkowym w tym typie mieści się niewielki odsetek noży i występują one w warstwach o znacznej rozpiętości chronologicznej. Noże były mocowane w drewnianych, rzadziej rogowych i kościanych oprawkach, wzmacnianych na końcach obrączkami wykonanymi z poroża, blachy lub drutu. Są podstawowym narzędziem wielofunkcyjnym wykorzystywanym w gospodarstwie domowym i warsztatach produkcyjnych. Jest to zazwyczaj najliczniejsza kategoria zabytków.

Przedmiot gliniany o nieznanym przeznaczeniu. Ma kształt wydłużony, wieloboczny. Z jednej strony zakończony przewężeniem, a następnie guzikowatym zgrubieniem, drugi koniec jest zniszczony. Z powodu słabego wypału gliny na powierzchni pojawiły się liczne spękania i ubytki. Przedmiot ten mógł służyć jako obciążnik, jednak to, do jakiego rodzaju warsztatu czy urządzenia go zastosowano, pozostaje niewyjaśnione.

Przedmiot gliniany o nieznanym przeznaczeniu. Ma kształt wydłużony, wieloboczny. Z jednej strony zakończony przewężeniem, a następnie guzikowatym zgrubieniem, drugi koniec jest zniszczony. Z powodu słabego wypału gliny na powierzchni pojawiły się liczne spękania i ubytki. Przedmiot ten mógł służyć jako obciążnik, jednak to, do jakiego rodzaju warsztatu czy urządzenia go zastosowano, pozostaje niewyjaśnione.

Ciężarek gliniany. Jest to fragment przedmiotu o kolistym kształcie, przekroju soczewkowatym z centralnie umieszczonym otworem. W literaturze przedmiotu toczy się dyskusja na temat funkcji tych zabytków. Niektórzy badacze skłonni są uważać je za grzęzidła do obciążania sieci, szczególnie egzemplarze dobrze wypalone, co nadaje im dużą twardość i spójność struktury. Inni przypisują im rolę ciężarków tkackich.

Ciężarek gliniany. Jest to fragment przedmiotu o kolistym kształcie, przekroju soczewkowatym z centralnie umieszczonym otworem. W literaturze przedmiotu toczy się dyskusja na temat funkcji tych zabytków. Niektórzy badacze skłonni są uważać je za grzęzidła do obciążania sieci, szczególnie egzemplarze dobrze wypalone, co nadaje im dużą twardość i spójność struktury. Inni przypisują im rolę ciężarków tkackich.

Przęślik gliniany. Przęśliki nakładano na drewniane wrzeciona służące do ręcznego wytwarzania przędzy z lnu lub wełny. Miały za zadanie zwiększyć jego bezwładność i zapobiegać zsuwaniu się nawiniętych już nici. Przedstawiony zabytek należy do typu przęślików krążkowych. Ozdobiono go wianuszkiem delikatnie odciśniętych kółek wokół centralnie usytuowanego otworu. Przędzenie było tradycyjnym zajęciem kobiet, które wytwarzały nici na potrzeby domowe. Nawet gdy w przędzalnictwie stosowano już powszechnie kołowrotek, przędzę osnowową, która powinna być lepiej skręcona niż wątkowa, nadal wykonywano na wrzecionach.

Przęślik gliniany. Przęśliki nakładano na drewniane wrzeciona służące do ręcznego wytwarzania przędzy z lnu lub wełny. Miały za zadanie zwiększyć jego bezwładność i zapobiegać zsuwaniu się nawiniętych już nici. Przedstawiony zabytek należy do typu przęślików krążkowych. Ozdobiono go wianuszkiem delikatnie odciśniętych kółek wokół centralnie usytuowanego otworu. Przędzenie było tradycyjnym zajęciem kobiet, które wytwarzały nici na potrzeby domowe. Nawet gdy w przędzalnictwie stosowano już powszechnie kołowrotek, przędzę osnowową, która powinna być lepiej skręcona niż wątkowa, nadal wykonywano na wrzecionach.

Przęślik gliniany. Ma kształt dwustożkowaty. Jest niezdobiony. Przęśliki służyły przy wyrobie przędzy do obciążania wrzecion. Od wielkości i ciężaru przęślików zależały szybkość i stabilność obrotów wrzeciona. Miało to wpływ na grubość uzyskiwanej przędzy. Tradycyjnie wytwarzanie przędzy i tkanin przypisuje się kobietom. Uważa się, że były to zajęcia sezonowe, wykonywane najczęściej w zimie, w okresie wolnym od prac rolniczych. Podstawowymi surowcami włókienniczymi pochodzenia roślinnego były len i konopie, a zwierzęcego wełna owcza.

Przęślik gliniany. Ma kształt dwustożkowaty. Jest niezdobiony. Przęśliki służyły przy wyrobie przędzy do obciążania wrzecion. Od wielkości i ciężaru przęślików zależały szybkość i stabilność obrotów wrzeciona. Miało to wpływ na grubość uzyskiwanej przędzy. Tradycyjnie wytwarzanie przędzy i tkanin przypisuje się kobietom. Uważa się, że były to zajęcia sezonowe, wykonywane najczęściej w zimie, w okresie wolnym od prac rolniczych. Podstawowymi surowcami włókienniczymi pochodzenia roślinnego były len i konopie, a zwierzęcego wełna owcza.

Pokrywa beczki. Pokrywa została wykonana z dwóch części połączonych ze sobą drewnianymi bolcami. Z boku wykonano prostokątne wycięcie, które umożliwiało wielokrotne otwieranie i zamykanie beczki. Wywiercone niewielkie otwory zapewniały dostęp powietrza. Beczki służyły jako pojemniki na różnego rodzaju zapasy spożywcze, a także jako wygodne w transporcie opakowania towarów. W beczkach przechowywano i przewożono piwo, śledzie, sól, zboże, a także rudy żelaza, gwoździe czy noże.

Pokrywa beczki. Pokrywa została wykonana z dwóch części połączonych ze sobą drewnianymi bolcami. Z boku wykonano prostokątne wycięcie, które umożliwiało wielokrotne otwieranie i zamykanie beczki. Wywiercone niewielkie otwory zapewniały dostęp powietrza. Beczki służyły jako pojemniki na różnego rodzaju zapasy spożywcze, a także jako wygodne w transporcie opakowania towarów. W beczkach przechowywano i przewożono piwo, śledzie, sól, zboże, a także rudy żelaza, gwoździe czy noże.

Dno beczki. Zachowane częściowo dno dużej beczki. Dna dużych naczyń klepkowych wykonywano z kilku części (2–4) łączonych ze sobą za pomocą kołków – dybli osadzanych w otworach nawierconych w grubości drewna. Brzeg dna jest jednostronnie klinowato ścięty w celu dopasowania go kształtu wątora (specjalnego rowka wykonywanego po wewnętrznej stronie klepek, w którym osadzano dno). Otwory zapewniały odpowiednią wentylację.

Dno beczki. Zachowane częściowo dno dużej beczki. Dna dużych naczyń klepkowych wykonywano z kilku części (2–4) łączonych ze sobą za pomocą kołków – dybli osadzanych w otworach nawierconych w grubości drewna. Brzeg dna jest jednostronnie klinowato ścięty w celu dopasowania go kształtu wątora (specjalnego rowka wykonywanego po wewnętrznej stronie klepek, w którym osadzano dno). Otwory zapewniały odpowiednią wentylację.

Pojemnik drewniany. Trzynaście klepek beczki o różnych szerokościach. Prawdopodobnie są to części pojemnika wtórnie użytego – wkopanego w ziemię jako proste urządzenie odwadniające. Sugestię taką uzasadnia fakt, że zachowały się tylko dolne partie klepek oraz niewielkie okrągłe otwory, przez które mogła przesączać się woda. Pierwotnie beczka była używana do przechowywania i transportu płynów, gdyż w jednej z klepek jest widoczny prostokątny otwór służący do jej napełniania. W wycięty w dolnej części klepek wątor pierwotnie było wstawione dno. Beczki odwadniające zazwyczaj nie miały den.

Pojemnik drewniany. Trzynaście klepek beczki o różnych szerokościach. Prawdopodobnie są to części pojemnika wtórnie użytego – wkopanego w ziemię jako proste urządzenie odwadniające. Sugestię taką uzasadnia fakt, że zachowały się tylko dolne partie klepek oraz niewielkie okrągłe otwory, przez które mogła przesączać się woda. Pierwotnie beczka była używana do przechowywania i transportu płynów, gdyż w jednej z klepek jest widoczny prostokątny otwór służący do jej napełniania. W wycięty w dolnej części klepek wątor pierwotnie było wstawione dno. Beczki odwadniające zazwyczaj nie miały den.